Tak dawno mnie tu nie było...
Witajcie!
Wiem, że spodziewaliście się czegoś innego niż tego, ale...
No właśnie. Jest to jedno i zawsze powtarzane
ale.
Już zaraz Wam wyjaśnię o co chodzi.
Wstaję sobie w sobotę rano. Jest pięknie, słonecznie nawet, za kilka godzin mam odebranie pucharu z judo i ogólnie wszystko się układa. Gorzej było, gdy wróciłam z Nowej Soli. Mianowicie zobaczyłam, że mój kochany tatuś czyści mojego laptopa. Pomyślałam sobie: "Jezu, w końcu". Podchodzę do niego i się pytam:
- Tato, a zgrałeś mi wszystkie foldery na przenośny dysk?
- Ale jakie foldery?
Nim się spostrzegłam, tata usunął WSZYSTKO z mojego laptopa, wraz ze scenariuszami.
Wszystko poszło i zniknęło.
JEDNAK!
Jestem na tyle rozgarniętą osobą, że zgrałam wszystko wcześniej, ale nie ma tam połowy scenariusza, który chciałam dzisiaj opublikować.
#ból
Dlatego postanowiłam sobie z Wami pogadać trochę XD
Nie było mnie tu całkiem dużo, dlatego... Co tam u Was?
Dzisiaj są Mikołajki, więc moje pytanie brzmi:
Jak spędziliście dzisiaj ten dzień?
Powiem Wam szczerze, że ja jakoś tak nie czułam tego święta.
Moja mama pojechała do Berlina z koleżankami, ja byłam u przyjaciółki i robiłyśmy tort cytrynowy, a na koniec zjadłam jabłko w karmelu. I wiecie co? Było dziwne XD Ta polewa była jakaś taka... no dziwna XD Jakby syrop klonowy zmieszany z karmelem? Nawet nie wiem jak to opisać. #sostrangebutidk.
Właśnie. Uczestniczyłam też dzisiaj w bardzo ciekawej gównoburzy na k-spamie.
Dotyczyła SM Ent. i ich "znęcania się" nad idolami.
Ja rozumiem, że niektóre sposoby nie są
normalne, ale z drugiej strony, gdyby idolom było tam źle to by odeszli, prawda? Patrząc na to jeszcze inaczej, perspektywa wstrzymywania oddechu przez 5 min. jest jednak zabawna, right? XD Nie wiem jak Wy, ale ja mam mieszane uczucia co do tej wytwórni, nie uważam ją za złą, ale z drugiej nie bardzo ją też pochwalam.
Mam nawet dla Was screena, który mnie zabił XD
|
Moim zdaniem porównanie Lee Sooman'a do Hitlera to jednak zbyt duże posunięcie, ale... :"))) |
|
A tutaj mamy dowód na to, że chciałam załagodzić sytuację, jednak coś się nie udało XD |
Pomijając to (^) wszystko, cały dzień był nawet udany. Słuchałam sobie świątecznych piosenek: --->
Dear Santa i
Confession Song, sprzątając w pokoju.
W dodatku przesłuchałam jeszcze piosenkę
Ailee & Seventeen - Q&A i kompletnie się zakochałam. Ich głosy w połączeniu są cudowne po prostu.
I'm so proud :")
Do tego BTSy mieli comeback i to już mnie kompletnie zabiło. 'RUN' jest cudowne, 'Butterfly' też, ogólnie cały album jest świetny. Chłopcy zrobili kawał dobrej roboty.
I'm so proud pt.2
Ech, naprawdę nie wiem co jeszcze napisać XD
O, już mam!
Chciałabym zamówić sobie jakieś azjatyckie kosmetyki (krem BB, jakieś inne kremy, cokolwiek), ale nie wiem co jest dobre i co się opłaca.
Macie może jakieś swoje ulubione azjatyckie kosmetyki, a jeśli ich nie macie to czy polecacie mi jakieś, bo wasi znajomi/rodzice/dziadkowie/kochankowie/przyjaciele/ktokolwiek używa? Naprawdę bardzo by mi to pomogło.
A teraz się z Wami żegnam.
Następny post pojawi się do końca grudnia NA PEWNO. Już się o to postaram.
Ja albo moje przyjaciółki...
W każdym razie na pewno się pojawi, więc możecie go wyczekiwać!
To do następnej notki, na razie~