18 czerwca 2016

Game of trones



Taaaak, możecie mnie zabijać bez żadnych konsekwencji.
Przepraszam. Naprawdę.
Scenariusz miał być dawno, ale... 
Dobra, nie będę pisać tutaj żadnych wymówek, bo to bez sensu. 
Następnym razem nie będę niczego obiecywać, po prostu, kiedy scenariusz będzie gotowy to go opublikuję, 
Jeszcze raz was przepraszam.
Teraz jednak wstawiam Wam drugą zapowiedź do scenariusza.
Mam nadzieję, że chociaż to będzie taką małą rekompensatą,

~~~~

Za górami, za lasami mieszkało małe plemię leśnych elfów. Całymi dniami ciężko pracowali, by ich władca miał pieniądze na spłatę długów, ciążących nad królestwem. Mimo wszystkich zmartwień, atmosfera w wiosce była cudowna. Każdy się uśmiechał, każdy był życzliwy i nigdy nie dochodziło tam do awantur. Niestety, pewnego dnia, wszystko się zmieniło... 
Zła czarownica imieniem Ers rzuciła klątwę na elfią wioskę. Cała kraina została otoczona niewidzialnym murem, uniemożliwiając im wyjście poza krąg. Czarna magia pozbawiła też zdrowia Królową Matkę, która zapadła w sen i z dnia na dzień słabła coraz bardziej. Rządy objął okrutny mężczyzna imieniem JYP, który próbował zdjąć czary wszystkimi metodami - nawet tymi brutalnymi. Niestety nic nie pomagało. Kilkanaście lat później znalazł się sposób. Wyrocznia przepowiedziała nadejście pięknej, długowłosej dziewczyny, która odczaruje Elfi Dwór i wprowadzi harmonię do ich świata. Jednak, żeby to zrobić, będzie musiała poślubić jednego z synów króla i zostawić swoje dawne życie. Pozostawał jeszcze jeden warunek - dziewczyna musiała zabić Ers i pozostać wierna elfom do końca swoich dni.

~~~~

Mam nadzieję, że poczekacie jeszcze trochę, a wtedy ja będę mogła opublikować coś dobrego. Nad tym scenariuszem dość długo myślałam, ale jak już coś przyszło mi do głowy to nie chcę tego zepsuć. Wydaje mi się nawet, że ten scenariusz będzie moim najlepszym, ale...
Nie zapeszajmy.

Do ponownego napisania
SongYoo